EDUKACJA DOMOWA

Szkoła Podstawowa im. św. Kazimierza Królewicza
w Białymstoku
www.kazimierz.edu.pl

Edukacja domowa
czyli wychowanie integralnie katolickie
w naszym Duszpasterstwie

rodzinaCo to jest edukacja domowa?
Edukacja domowa tzw. homeschooling jest alternatywnym do szkolnego sposobem nauczania, w którym rodzice przejmują obowiązek przekazania wiedzy z zakresu podstawy programowej kształcenia ogólnego. Zgodnie z Ustawą o systemie oświaty z dnia 7 września 1991 roku z późniejszymi zmianami z dnia 19 marca 2009 roku ustawodawca dopuszcza możliwość prowadzenia nauki poza szkołą. Innymi słowy dziecko jest zapisane do konkretnej szkoły, ale uczy się w domu.

Dlaczego warto wybrać tą drogę?
Jest to droga dla tych rodziców, którzy naprawdę poważnie traktują katolickie wychowanie swoich dzieci, do którego zobowiązali się przed Bogiem w momencie ich chrztu. Dzieci są darem Pana Boga dla rodziców. Obowiązkiem, naturalnym prawem i pierwszym zadaniem małżonków jest wychowanie potomstwa dla chwały Bożej. Nauczanie dzieci w domu rodzinnym, tak jak się to odbywało przez całe wieki, jest sposobem, aby prawdziwa radość i pokój powróciły do naszych rodzin. Dzięki, czemu łaska naszego sakramentu małżeństwa i ta otrzymana przez nasze dzieci na chrzcie świętym będzie mogła rozwinąć się w całej pełni.

Co chcemy osiągnąć?dziewczynka_z_ksiazka
Chcemy wychować przyszłych świętych, nowe katolickie elity naszego państwa. Wychowanie i nauczanie dzieci w dobrym domach i we dworach był normą do II Wojny Światowej wśród prawdziwych polskich elit ziemiańskich i szlacheckich.

Dlaczego wybraliśmy katolicką edukację domową?
W coraz większej liczbie szkół narasta programowa deprawacja dzieci związana nie tylko z programami nauczania, ale także z całą atmosferą panującą w szkole i ze złym wpływem zdemoralizowanych uczniów. Cały państwowy system edukacji jest coraz bardziej pozbawiany jakichkolwiek odniesień do Boga oraz promuje liberalny model rodziny. Sfera duchowości została doszczętnie spłycona i obdarta z odniesień do nadprzyrodzoności. Zaistniała sytuacja skłoniła nas rodziców do poszukiwania drogi, na której moglibyśmy całościowo po katolicku wychowywać nasze dzieci. Edukacja domowa ma swoje ewidentne zalety, które dostrzegają nie tylko katolicy, ale także protestanci a nawet ateiści. My stosujemy katolicką edukację i wychowanie. Wiele rozmów, spotkań, lektur i modlitw zaowocowało decyzją o rozpoczęciu edukacji domowej.

dzieciEdukacja domowa w naszym Duszpasterstwie.
W pojedynkę nie było łatwo, więc w kilka małżeństw zdecydowaliśmy się na edukowanie swoich dzieci w domu. Ponieważ wychowanie ma być tradycyjnie katolickie, dlatego potrzebujemy wspólnoty wiary, w której my rodzice wzrastamy i pomagamy sobie nawzajem, a także nasze dzieci mają optymalne warunki do wzrostu duchowego. W naszym duszpasterstwie jest coraz więcej rodzin, które, w ten sposób przejęły pełną odpowiedzialność za wychowanie swoich dzieci.

Jak zacząć?
Po pierwsze nie jesteście jedynymi rodzicami, którzy się na to zdecydowali. Jeśli szukasz pomocy i porady skontaktuj się nami. Podejmując taką decyzję trzeba najpierw zapisać dziecko do wybranej przez siebie szkoły. Należy spełnić następujące warunki:

1. Matka pracuje w domu, a Ojciec troszczy się o jego utrzymanie.

2. Do wniosku należy dołączyć:

a) opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej,
b) oświadczenie rodziców o zapewnieniu dziecku warunków umożliwiających realizację podstawy programowej obowiązującej na danym etapie kształcenia,
c) zobowiązanie rodziców do przystępowania w każdym roku szkolnym przez dziecko spełniające obowiązek szkolny lub obowiązek nauki do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych, o których mowa w ust. 11. ustawy o systemie oświaty.

Wzory dokumentów potrzebnych
do zgłoszenia dziecka do edukacji domowej w szkole.

Przykładowe wzory pism.

3. Skontaktuj się z nami www.kazimierz.edu.pl

Jaka jest rola matki i ojca?hs7
Prawdziwym wyzwaniem dla współczesnego katolickiego mężczyzny jest złożenie właśnie takiej propozycji małżonce i matce waszych dzieci. Wychowanie potomstwa, opieka nad ogniskiem domowym całkowicie się temu poświęcając to jest prawdziwe powołanie kobiety nadane przez Boga. Jest to też najważniejsza i najlepsza z możliwych decyzji dla całej rodziny. Sercem wychowania i nauczania domowego – sercem każdej rodziny jest matka.
Gdzie, bowiem jest twój skarb, tam będzie i serce twoje Mt 6, 21. Bez jej zaangażowania, bez jej trudów, cierpliwości, pokory i modlitwy dom chwieje się, a rodzina upada. Jeśli pójdziemy tą stromą ścieżką, już za życia będziemy zbierać dobre owoce.

Podstawowy błąd w wychowaniu.
Wielki św. Augustyn wskazuje na błąd w swoim wychowaniu – to kardynalny błąd bardzo wielu współczesnych rodziców, również nauczających w domu. Jest to nadmierne pokładanie nadziei w edukacji, którą św. Augustyn określa, jako: oklepane studia naukowe. Z rozgoryczeniem pisze, że tak późno poznał piękność Boga, że Nieszczęśliwy jest człowiek, który zna wszystko, a nie zna Boga. Podstawowy błąd to, pokładanie nadmiernych nadziei w samym tylko wykształceniu ogólnym w oderwaniu od wychowania do cnót, które prowadzą do świętości. Na chrzcie świętym obiecaliśmy wychować przede wszystkim świętych, a nie profesorów.

familiaJak sobie poradzić?
Pierwsza myśl, która zapewne Wam towarzyszy to: Nie to nie dla mnie – ja sobie nie poradzę. Inni może tak, ale ja nie. Wszystkim nam, którzy podjęliśmy tę decyzję towarzyszyły podobne wątpliwości. Gdybyśmy się wtedy wycofali nigdy nie zobaczylibyśmy błogosławionych owoców, jakie ona przyniosła.

Polecamy uwadze poniższe nagranie na temat edukacji domowej:

Telewizja Trwam – Rozmowy niedokończone: Edukacja domowa w Polsce – 8 listopada 2016 r.
o. Piotr Dettlaff CSsR, prof. dr hab. Marek Budajczak, Iwona i Rafał Filipowicz, Julia Pastwa

Szkoła Podstawowa
im. św Kazimierza Królewicza
w Białymstoku
www.kazimierz.edu.pl

Panie! Tyś jest stwórcą i prawdziwym ojcem dzieci moich, kieruj, rządź przywiązaniem Mojem do nich. Ty któryś mi je powierzył, jako zakład święty, którego kiedyś żądać będziesz rachunku, wspieraj mnie sam w trudnej pracy ich wychowania. Naucz mnie, jak im zachować i zabezpieczyć zdrowie, jak ich ochronić przed zarazą występku, jak w nie wpoić zasady wiary i cnoty, jak ich przysposobić na ludzi Tobie miłych, bliźnim użytecznych. Niech uczę dzieci moje przykładem i słowy. Pozwól, o Boże! abym kiedyś stanąwszy wraz dziećmi moimi przed stolicą Twoją, rzec mogła: „Panie Twoje były, a dałeś mi je, strzegłam ich i żadne nie zginęło.

Modlitwa matki z 1852 r.